Inkwizycja
Gadula
Wyszedłem Gniewkiem z Gildii. Mam nadzieję, że tylko na jakiś czas. Pozostałe postacie (Milczek, Szept, Makler) zostają.
Powód?
Gildia tylko bierze nie dając nic w zamian. Boostowałem młodych graczy, pomagałem innym w Q lub instancjach ale postać nic w zamian nie dostaje. Od 2 miesięcy agituje na rzecz robienia raidu do Kara i nic z tego widze nie wychodzi.
Pochodze troche do Kara z innymi gildiami, nabiore troche doświadczenia i mam nadzieję tą postacią wrócić - o ile coś z raidów zacznie wychodzić.
Ostatnio edytowany przez Gniewko (2007-09-14 14:53:08)
Offline
No i kurde słusznie!
Niech się w końcu "górka" spręży z tymi questami, bo za chwile się okaże, że "młodzież" dobije i zacznie wcześniej sama robić Kara ;-)
W ogóle kurcze na raidy trzeba chodzić... (i czasami młodzież boostować)
Offline
Tu sie zgadzam z Gniewko.Tez stanalem w miejscu i nie wiem co dalej robic.Ludziska musimy sie jakos ogarnac i zaczac cos wspolnie robic.Rozumiem,ze Kara narazie nie wchodzi w gre,ale wspolne instanty jak najbardziej,chocby po to,zeby miec za repa poczatek lepszego gearu,ktory pozniej sie przyda na raidach.Z powazaniem Kali.
Offline
Gadula
Zapomnieliscie chyba ze Inkwizycja do gildia PvP (przynajmniej nia byla), rownie dobrze moznaby napisac zebyscie Wy sie ogarneli i zaczeli chodzic na BG.
Offline
Gadula
PvP... a mamy chociaż własną drużynę na arenę?
Offline
Wladze Inkwizycji
Gniewko napisał:
PvP... a mamy chociaż własną drużynę na arenę?
Mamy wlasny premade od lvlu 19 Regularnie go tworzymy na kazdy weekend podwojnych punkotw na BG (czyli jak kazdy wie, co tydzien).
Areny blizzard zorganizowal tak, ze kazdy moze byc w 3 druzynach. Ja poki co jestem w dwoch, w dalszym ciagu zbieram sprzet i mysle o dobraniu sie z odpowiednimi klasami do trzeciej. W obu druzynach, w ktorych mam przyjemnosc byc znajduja sie TYLKO nasi gildiowicze. PVP jest i zawsze bylo w naszej gildii powiem szczerze na bardzo wysokim poziomie ze swietna organizacja.
Odnosnie opuszczania gildii w celu poszukiwania mozliwosci do zrealizowania wlasnych celow w grze - z jednej strony to rozumiem (gdyby nikt nie chcial tu robic ze mna PVP to myslalbym o przejsciu do ludzi, ktorzy bawia sie tak jak ja lubie, albo o zaczeciu przygody z reszta gildii w PVE), z drugiej strony przytaczam fragment wypowiedzi jednego z naszych czlonkow, z ktorym kiedys rozmawialem o sytuacji w gildii : "...to z lenistwa, zamiast tu cos zorganizowac ida tam gdzie wszystko jest na tacy..."
Howgh.
Ostatnio edytowany przez Inkwizytor (2007-09-18 11:54:21)
Offline
A no właśnie! To inna sprawa, stąd gdzieś już wysunąłem propozycję "Raid Day" czy tam "Instant Day"
Można pomyśleć o niższych levelach i zrobić "boost day" kiedy niższe poziomy wiedziałyby, że przynajmniej kilka 60-70 (w zależności od potrzeb) by ich "przebiegła" przez jakiś inst albo i dwa.
Po reorganizacji rang liczę na kontynuowanie tematu "kalendarza" gildiowego.
Offline
Gadula
Nie wkurzaj mnie Inkwizytor lenistwem bo sporo zrobiłem, żeby ludzie zaczeli Kara robić (vide inny post).
Offline
Wladze Inkwizycji
Nie gniewaj sie Gniewko, to jest cytat z mojej rozmowy z jednym z gildiowiczow (inteligentny moim zdaniem i trafny w niektorych przypadkach). Swoja droga, to ile zrobiles/usilowales zrobic nie przelozylo sie nijak na to co sie w rzeczywistosci dzieje - w dalszym ciagu Ci, ktorzy maja ochote robic kara - nie robia go, bo :
1. nie sa attuned
2. nie maja sprzetu
3. nie ma odpowiednich klas do zlozenia grupy majacej perspektywe polozyc ktoregokolwiek z bossow na Kara
Po to robimy pewne modyfikacje w gildii, zeby umozliwic chetnym w koncu pojscie na jakies lepsze raidy - oficerowie PVE beda prowadzic rekrutacje klas, ktorych maja niedobor. Dla mnie to logiczne i powinien taki wlasnie byc efekt wprowadzanych zmian.
Offline
Gadula
ja nie wiem czy ktos zauwazyl ale jest dosyc spory niedobór jesli chodzi o czlonkow, no moze jest ich wielu, ale nie wiem czy wszyscy zauwazyli ze np mag 70 jest tylko jeden, palek to samo, rogala chyba poki co zadnego nie ma 70 (Noovy bedzie niebawem), Lock 70 to chyba tylko Hadess, Priestow jest dwoch
wiec przy takich niedoborach torche ciezko jest zorganizować jakis powazny raid
Offline
Gadula
Kazdy narzeka, ze nic sie w gildii nie dzieje, kiedy to co sie dzieje zalezy od NAS wszystkich. Mamy wystarczaja liczbe graczy, z ktora mozna zrobic praktycznie wszytsko co sie chce. Najlatwiej jest wyjsc z gildii i wejsc do takiej w ktorej wszystko jest juz gotowe. Niektorym nie sprawia przyjemnosci
wspolne budwanie czegos od zera. JA widze postepy jakie robi ta gildia, bo jestem w niej od samego poczatku, na pewno nie mozna powiedziec, ze nic sie w niej nie dzieje.. Sa oczywiscie tacy, ktorych bardziej niz przyjaciele i pojecie wspolnoty, pociagaja osobiste sukcesy (typu lepszy gear) i nie jest dla nich wazne z kim to zrobi, tylko kiedy! Ja uwazam, ze jezeli ktos z Was jest kims takim, to juz w tej chwili powinien opuscic ta gildie, szkoda marnowac na Was nasz czas. Ciagle uwazam, ze Ci ktorzy odeszli z gilii powinni zabrac ze soba swoje alty i nie powinni miec prawa powrotu. Krzyz na droge..
Offline