Inkwizycja
Ja również potwierdzam.
Jeśli chodzi o godzinę, to każda po 16, kiedy kończę pracę, mi odpowiada. Wygodnie by było albo jakoś zaraz, albo z pewną przerwą, żeby zdążyć do domu podskoczyć.
Miejsce? Dowolne, byle piwo dawali i żeby nie kosztowało 20 zł za 0,3 ;P
Edit: no wlasnie Hakatri mnie uprzedził 19 przy rotundzie pasuje. Nasze zdjęcia sa na forum, więc nie powinno być problemu ze znalezieniem się. Ostatecznie możemy doprecyzować miejsce np. bliżej ul (Marszałkowskiej) zaraz przy wyjściu schodami z przejścia podziemnego w kierunku domów towarowych. Tam gdzie ostatnio
I tego, skrzyknąć kogo się tam da jeszcze... Wypas się deklarował (ciekawe czy to czyta:P)... Łapcie ludzi w grze.
Ostatnio edytowany przez Khanador (2007-08-28 15:37:14)
Offline
UWAGA.... Własnie od Wypasa się dowiedziałem, że Tomek przybywa nie jutro, a 30 sierpnia...
Ustaliliśmy (nie ma to jak decydowac we 2 ), że jeśli dziś nie uda nam się go złapać, to plan pozostaje bez zmian, czyli 29 sierpnia, 19 przy rotundzie, a jeśli go złapiemy i będzie mu odpowiadał czwartek, to przekładamy na czwartek 30 sierpnia - miejsce i godzina bez zmian.
Wypasowi pasuje zarówno środa jak i czwartek i zjawi się z bracholem
Moje gg jest obok, więc jakby co pisać.
Ostatnio edytowany przez Khanador (2007-08-28 15:50:33)
Offline
No to dobrze, że tu wlazłem bo żyłem w przekonaniu,iż Tomek rzeczywiście przylatuje w środę.już wszystkich poinformowałem o srodowym piwku. Właśnie siędzę z telefonem i odkręcam wszystkich na czwartek
Offline
Ja się zwlokłem z wyra o 10, oczywiście jeszcze nawalony jak stodoła po drodze do pracy zachaczyłem o sklep, 2 kefiry, alcaselcer i ibuprom. Naładowałem się tym i jakoś leci Oj było do blatu. Czekam z niecierpliwością na fotorelację
Ps. Kali to klient nie z tej ziemi, poprostu ziom tak nas rozbawiał, że ze smiechu bolało mnie wszystko, brzuch, ryj i całe szczęście, że zwieracze wytrzymały
Pozdro dla wszystkich pijaków z Warszawy
Offline
Hardkorowcy.. o 10 wstac.. Ja kulturalnie zwlokłem sie z wyra koło 14
Do roboty oczywiście nie dotarłem
Buło super, ubaw na maxa, kalimass to odjechany gość, zgadza się i tylko szkoda, że mnie tak sponiewierało
Dzięki wszystkim, a zwłaszcza hakatri, który mnie do domku dowiózł.
Zdjęcia zgram w poniedziałek, bo w weekend mnie nie ma.
Offline